| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Pioxat
Dołączył: 20 Cze 2010
Posty: 18
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
 Wysłany: Nie 16:13, 20 Cze 2010 Temat postu: Maść myszata |
|
|
Dziś jeździłem na myszatej piękna...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
Tajga
Administrator
Dołączył: 18 Cze 2010
Posty: 283
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Nie 16:26, 20 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Podobają mi się konie tej rasy...
A tutaj troszeczkę o tej maści:
Maść myszata powstaje w wyniku rozjaśnienia czarnego pigmentu w sierści konia genetycznie karego. Odpowiedzialny jest za to gen Dilution, którego działanie nie obejmuje jednak grzywy, ogona ani pręgi grzbietowej. W efekcie zabarwienie sierści przechodzi od popielatego do ziemistego, a ogon i grzywa pozostają ciemniejsze. Często również na kończynach pojawia się pręgowanie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Pioxat
Dołączył: 20 Cze 2010
Posty: 18
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Nie 16:56, 20 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Sierść o zabarwieniu od popielistej do ziemistej, z ciemniejszym, niemal czarnym kolorem na grzywie i ogonie, to wyróżniki maści myszatej. Często u koni o tej maści występuje dodatkowo czarna pręga wzdłuż grzbietu oraz poprzeczne pręgi na kończynach.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Zenyatta
Dołączył: 22 Cze 2010
Posty: 37
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Wto 15:25, 22 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
A ja widziałam dziś myszatego konia. Stał taki biedny, wychudzony, zaprzężony do ciężkiego wozu...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Tajga
Administrator
Dołączył: 18 Cze 2010
Posty: 283
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Wto 15:26, 22 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Biedny...
Ja też widziałam myszatego konia...
Ale u nienormalnej właścicielki...
Miał 1,5 roku, jak zaczęła go zajeżdżać...
Biedactwo...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
